"Dlaczego nie mogę schudnąć?" - to bolesne pytanie rodzi się w głowie wielu osób, które podjęły już wiele prób odchudzania, niestety bez skutku. Hektolitry potu, dziesiątki godzin spędzonych na treningach i mnóstwo wyrzeczeń w diecie, a mimo to efektów brak. Co zatem mogło pójść nie tak? Jakie mogą być przyczyny braku efektów i jak sobie z nimi poradzić? O tym wszystkim piszę w poniższym artykule.
DLACZEGO NIE MOGĘ SCHUDNĄĆ? 5 POWODÓW
1. NAZYWASZ DOŚWIADCZENIA PORAŻKAMI
Zacznijmy od tego, że brak efektów w odchudzaniu, to nie porażka ani nie koniec świata. To po prostu kolejne doświadczenie które mówi Ci, jaka strategia na pewno nie przyniesie efektów 🙂 Jeśli zaczynasz redukcję w czasie X, wprowadzasz dietę Y oraz ćwiczenia typu Z, a mimo to nie ma efektów - widocznie któreś z tych rozwiązań XYZ jest dobrane źle.
Aby osiągnąć wymarzony efekt, warto na chwilę stać się Edisonem odchudzania. Kojarzycie na pewno historię stworzenia żarówki i ilość nieudanych prób, prawda? Thomas Edison powiedział potem, że w drodze do osiągnięcia celu nie poniósł żadnej porażki. Po prostu odkrył po drodze 10 000 błędnych sposobów.
Zmieniając swój styl życia możemy być pewni jednego - w drodze do wymarzonej sylwetki popełnimy mnóstwo błędów. Jednak to od nas zależy, jak je zinterpretujemy. W końcu każda pomyłka jest okazją, aby nauczyć się czegoś nowego. Oczywiście pod warunkiem, że to dostrzeżemy.
Jeżeli w Twoim słowniku nie istnieje słowo "doświadczenia", nic dziwnego że ponosisz same porażki.
Aby odczarować złą passę i dojść do tego, dlaczego nie możesz schudnąć - spójrz z tej perspektywy na wszystkie swoje poprzednie próby i spisz wszystkie czynniki, które mogły wpłynąć na ich niepowodzenie. Następnie zastanów się, co możesz zrobić, aby je wyeliminować i zacznij stopniowo wprowadzać swoje rozwiązania w życie. Tym samym zmienisz definicję porażek i zamienisz je na doświadczenia, z których możesz wyciągnąć wnioski na przyszłość. Więcej o tym, jak podnieść się po "porażce" rozmawiałam z Justyną Świelicką w odcinku mojego podcastu. Zapraszam Cię do odsłuchania!
2. MASZ ŹLE DOBRANE ROZWIĄZANIA DO SWOICH MOŻLIWOŚCI
Sukces w odchudzaniu to nie tylko kwestia diety. To również cała masa drobnych czynników, które przesądzają o osiągnięciu celu. Na powodzenie naszego odchudzania składa się przecież m.in.:
- sytuacja życiowa, w której się obecnie znajdujemy
- liczba codziennych obowiązków
- aktualny stan emocjonalny
- sytuacja rodzinna
- stan zdrowia
- czy też poziom umiejętności planowania swojego czasu
Jeśli masz gorący okres w pracy i mnóstwo obowiązków w domu - gotowanie pięciu zróżnicowanych posiłków oraz uganianie się za komosą ryżową i jagodami goi, raczej nie będzie wysoko na liście Twoich priorytetów. Jeśli w takiej sytuacji czujesz, że dieta, której masz przestrzegać, jest dla Ciebie zbyt dużym wyzwaniem - nie oznacza to, że jesteś beznadziejny/a i nigdy już nie schudniesz. Świadczy to tylko i wyłącznie o tym, że masz źle dobraną strategię w stosunku do Twoich obecnych możliwości.
W takiej sytuacji nie warto się więc załamywać, ale zwyczajnie poszukać innego rozwiązania. Może mniej różnorodnego, mniej wykwintnego i nie przynoszącego tak szybkich efektów, ale wciąż skutecznego i przede wszystkim takiego, które będziesz w stanie zrealizować. Bo nawet najlepiej zaplanowana dieta z najlepiej dobranymi makroskładnikami nie będzie działać, jeśli zostanie wrzucona do szuflady. Warto więc bardziej skupić się na aspekcie praktycznym planowanego jadłospisu, aby jego założenia były dla nas realne.
3. MASZ ŹLE SFORMUŁOWANY CEL
Cele niezaplanowane w czasie dzieją się zwykle nigdy i nigdzie. Podobnie jeśli nasze pragnienia są zbyt mało konkretne. Same założenia pod tytułem "chciałabym trochę schudnąć" albo "nie chcę już dłużej tak wyglądać!" prawdopodobnie stracą na ważności przy pierwszym lepszym wyjściu ze znajomymi na miasto. Tym samym wzbudzą jeszcze więcej wyrzutów "Dlaczego nie mogę schudnąć? Coś ze mną musi być nie tak". Wówczas może się bowiem okazać, że słynne "od jednego ciastka jeszcze nikt nie przytył" weźmie górę nad wcześniej wspomnianymi celami i nas od nich oddali.
Wsiadając do taksówki nie mówimy, gdzie nie chcemy dojechać, ale wskazujemy jaki jest nasz cel. Wówczas taksówkarz wie, na których skrzyżowaniach ma pojechać w lewo, na których w prawo, a na których prosto. Podobnie jest w przypadku odchudzania. Powinniśmy nadać kształt naszym marzeniom i ubrać je w konkretne działania, które stopniowo doprowadzą nas do celu.
Nie obiecujmy sobie, że od jutro zaczniemy jeść zdrowo i więcej się ruszać. Ubierzmy to w konkretne liczby i czynności: "Od jutra (a najlepiej od dziś) do każdego posiłku dodaję 2 warzywa, a zamiast soku pomarańczowego przez cały dzień piję wodę. Do tego uczęszczam na treningi trzy razy w tygodniu - w poniedziałek, środę i piątek bezpośrednio po pracy." Dopiero tak sformułowany plan jesteśmy w stanie realnie wcielić w życie.
4. NIE CIESZYSZ SIĘ Z "MAŁYCH RZECZY"
Jeśli jedynym wyznacznikiem postępów, który się dla Ciebie liczy, jest masa ciała, to może się okazać, że bardzo szybko stracisz motywację do działania. Pomijając już fakt, że cyferki na wadze nie oddają realnych zmian zachodzących w naszym ciele - chodzi przede wszystkim o samo skupienie uwagi.
Do naszego mózgu w ciągu każdej sekundy dociera tysiące bodźców z otoczenia i wnętrza ciała. Gdybyśmy chcieli przeanalizować je wszystkie - nie moglibyśmy się zajmować niczym innym. Dlatego nasza uwaga jest selektywna.
Oznacza to, że nasz mózg przekazuje do naszej świadomości tylko te bodźce, które z jakiś powodów są dla nas istotne. Przykład: jeśli któregoś dnia zaczniesz marzyć o tym, aby kupić czarnego mercedesa, nagle okaże się, że co drugi samochód na ulicy właśnie taki jest. Ale nie dlatego, że nagle wszyscy zaczęli kupować czarne mercedesy, ale dlatego, że zacząłeś/aś zwracać na to uwagę. Dodatkowo, skupiając się na mercedesach z pewnością nie zauważyłeś/aś ile czerwonych opli przejechało po Twojej ulicy.
Podobnie jest z efektami odchudzania. Jeśli nakręcasz się tylko na cyferki na wadze - nie zauważysz, że Twoje ciało staje się bardziej jędrne, włosy bardziej błyszczące, a Ty masz o wiele mniej zachcianek na słodycze niż na początku. Wystarczy, że masa ciała nie będzie się zgadzała, a Ty poczujesz ogromne rozczarowanie i demotywację, które przecież nie sprzyjają dalszym postępom.
5. MASZ NISKIE POCZUCIE SKUTECZNOŚCI
Jeszcze nawet nie zacząłeś/aś diety, ale już martwisz się czy sprostasz wyzwaniu? Jeśli tak, to znaczy że zbyt mało ufasz samemu sobie i masz niskie poczucie własnej sprawczości.W końcu jakby nie patrzeć, to od Ciebie zależy czy w trudnych sytuacjach ulegniesz pokusie, czy też powstrzymasz się przed nią ten pierwszy raz.
To, że do tej pory Ci nie wychodziło oznacza tylko tyle, że do tej pory Ci nie wychodziło. Poprzednie błędy już się skończyły, a Ty nie musisz na ich podstawie przewidywać swojej przyszłości. Jeśli do tej pory podejmowałeś/aś kiepskie decyzje, w końcu musi być ten pierwszy raz w którym to zmienisz, prawda? 🙂
Nie martw się rzeczami, które jeszcze się nie wydarzyły. Jeżeli czujesz, że coś może pójść nie tak - zastanów się, co możesz zrobić, aby tych błędów uniknąć, a potem po prostu to zrób. Z takim podejściem przeprowadzanie procesu zmiany będzie o wiele łatwiejsze, ponieważ znów poczujesz, że to Ty masz wpływ na swoje decyzje. A jeśli brakuje Ci pomysłu na to, od czego zacząć - przeczytaj 87 porad na skuteczne odchudzanie.
DLACZEGO NIE MOGĘ SCHUDNĄĆ? PODSUMOWANIE
Znasz już 5 możliwych przyczyn, dlaczego Twoje odchudzanie nie przynosi rezultatu. Jak pewnie zauważyłeś/aś nie wszystkie z nich mogą mieć zastosowanie w Twoim przypadku. Może byłeś/aś też w stanie wskazać inne powody, dla których odchudzanie jest dla Ciebie trudne. Czasami dojście do przyczyn zastoju w odchudzaniu nie jest proste, a nierzadko to, do czego dojdziemy może nas zaskoczyć ;). W odkryciu mechanizmów, które za tym stoją pomoże Ci kurs Psychodietetyka w praktyce.
Z kursu dowiesz się:
- Jakie mechanizmy i procesy myślowe sprawiają, że trudno jest Ci wprowadzić zmiany i w nich wytrwać
- Jak poprawić swoje relacje z jedzeniem
- W jaki sposób zmotywować się do wytrwania w postanowieniach w chwilach zwątpienia
- Jak budować trwałe nawyki
- Jakim sposobem zwiększyć poczucie własnej wartości i sprawczości
Inne wpisy z tej kategorii:
