Czekałam na ten dzień z niecierpliwością, choć nie ukrywam że towarzyszył temu lekki stres. Niespełna dwa tygodnie temu postanowiłam, że swoją obecność we Wrocławiu chciałabym wykorzystać na zorganizowanie wspólnego spotkania. Wymarzyłam sobie, że będziemy na nim mogli pogadać w luźnej atmosferze o żywieniu, rozwiać kilka wątpliwości, obalić kilka mitów, a jednocześnie dobrze się bawić. I wiecie co? Ci ludzie, których widzicie na zdjęciu, byli spełnieniem moich marzeń! 🙂
PEWNEJ SOBOTY WE WROCŁAWIU...
a dokładniej w klubie Hasta la Vista przy ul. Góralskiej 5 spotkało się ponad 20 osób po to, aby wspólnie zjeść Snickersa, pogadać o żywieniu i spędzić miło czas. Gdy zegar wybił godzinę 17(:15) ja i moi dzielni pomocnicy rozpoczęliśmy krojenie i wydawanie dietetycznego ciasta. Kiedy wszystkie kubki smakowe zostały usatysfakcjonowane, usiedliśmy do wspólnych rozmów 🙂 Na samym początku odpowiedzieliśmy sobie na pytania: jaka dieta jest najskuteczniejsza? oraz dlaczego takiej nie ma. Wynika to z tego, że podobnie jak z długością ubrań czy rozmiarem butów, każdemu z nas pasuje inna strategia żywieniowa. Kluczem do sukcesu jest jej tak umiejętne dopasowanie, aby jej założenia same zachęcały do jej utrzymania no i by w żadnym miejscu nas nie uwierała 😉
Na kolejnej części spotkania odpowiedzieliśmy sobie na pytania:
- jak odróżnić "science" od "fiction" we współczesnej dietetyce?
- czy olej kokosowy jest dobry na wszystko?
- czy naprawdę trzeba jeść 5 posiłków dziennie?
- jakie makroskładniki powinny się znaleźć w posiłkach przed i po treningu?
- ile białka należy zjeść po treningu?
- śniadania białkowo-tłuszczowe czy z węglowodanami?
- trening interwałowy czy cardio?
- czy można trenować na czczo?
- na co zwrócić szczególną uwagę przy planowaniu żywienia?
Wszystkim tematom towarzyszyła bardzo żywa i otwarta dyskusja. Wszyscy uczestnicy spotkania mieli okazję wypowiedzieć się na każdy z tematów, po czym wspólnie zebraliśmy wnioski w sensowną całość. Wraz z Kubą Woźniakiem i Arkiem Matrasem staraliśmy się też zapoznać Was z wynikami badań naukowych i rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące powyższych zagadnień.
Po dwóch godzinach ciekawych dyskusji przyszedł czas na pytania konkursowe, w których do wygrania były gadżety i suplementy od firmy Allnutrition. Wszystko, co dobre niestety szybko się kończy, ale niekoniecznie u nas! 🙂 Byliśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni faktem, że część osób chciała z nami zostać po godzinach i poskromić jeszcze kilka mitów. Tym razem na warsztat wzięliśmy modne ostatnio tematy, a mianowicie:
- czy gluten jest zły?
- czy można jeść nabiał?
- czy kwas fitynowy jest dla nas szkodliwy?
PODSUMOWUJĄC
W ciągu 3 godzin przeszliśmy przez spory kawałek dietetyki! Ilość pytań, rozwój dyskusji i atmosfera przeszły nasze najśmielsze oczekiwania. Bardzo się cieszymy, że chcieliście z nami zostać nawet po godzinach spotkania Mamy nadzieję, że podobały Wam się tematy, które poruszyliśmy no i że smakował Wam snickers.
OGROMNE PODZIĘKOWANIA DLA:
- Elizy Makiej za przepiękną fotorelację i poświęcony dla nas czas!
Ogromne podziękowania dla:
- HASTA LA VISTA FIT&GYM i Dieta&Trening Marta Jachym za udostępnienie sali, przemiłe przyjęcie i super amosferę
- Arkadiusz Matras #ToZależy i Dietetyk Trenuje za pomoc w poprowadzeniu spotkania i przekazanie porządnej porcji merytorycznej wiedzy,
- ALLNUTRITION za shakery, gadżety i próbki suplementów
Dziękuję i mam nadzieję do zobaczenia! 🙂